sobota, 1 czerwca 2013

Okey. Chyba po prostu przestanę się przejmować komentarzami, które za jedyny cel obierają sobie wieczne niezadowolenie. Nigdzie nie napisałem, że OSTATECZNY termin to to i siamto, tylko, że PRAWDOPODOBNIE wyrobię się do danego dnia. (pozwoliłem sobie sparafrazować ,,powinno się ukazać'', dla zaznaczenia, że nie czuję się tutaj winny). Poza tym nikogo nie zmuszam do czytania moich opowiadań. Wiem jak to jest być czytelnikiem i czekać na coś z utęsknieniem, dlatego staram się też Was zrozumieć, jednak z kolei z mojej perspektywy to jak atak na moją osobę. Nikt mi za pisanie nie płaci, więc raczej nikt nie ma mnie czym zmusić do pisania. Poza tym, do Waszej informacji, wymuszanie na sobie pisania graniczy z popełnieniem autorskiego samobójstwa. Trzeba mieć w danym momencie chęci, żeby się przyłożyć do napisania następnego rozdziału.
W dodatku sposób upominania się o nowy rozdział bywał conajmniej irytujący. Nie zwracałem już uwagę na większość nicków, ale przynajmniej amaterasu zrobiła to w sposób grzeczny i zachęcający do pisania.
Ostatnio ktoś anonimowy bardzo mnie rozbawił pozostawiając barwne komentarze. Pozwolę sobie na podzielenie się nimi z Wami:

,,Myślałam że to coś fajnego, ale zbyt dramatycznie a Naruto wydaję się być cyniczny. [...] Nie wiem czy dalej będę czytać twojego bloga.'' 
- nie narzucam takiego obowiązku. Nie każdemu musi się to podobać, jak już wcześniej wspomniałem - piszę to głównie dla siebie, bo sprawia mi to (przeważnie) przyjemność. Jeśli nie podobają Ci się moje historie, droga wolna. Poza tym trochę poszanowania dla cudzych gustów. Niektórzy lubią nutkę angstu w opowiadaniu.


,,Następny rozdział i SasuNaru brak... ''


- komentarz zwala z nóg. Trzeba tu zaznaczyć, że komentarz został umieszczony pod rozdziałem CZWARTYM opowiadania ,,w mroku ciszy'', które łącznie liczy sobie 39 rozdziałów. Cóż, przyjmijcie moje przeprosiny, że Naruto i Sasuke nie zachowują się jak worki pełne hormonów, które zakochują się od pierwszego wejrzenia na szkolnym korytarzu, po czym ubierają tęczowe czapki i przeglądają sklepy jubilerskie w poszukiwaniu obrączek. Może to Was/Cie zdziwi, może rozczaruje, ale nawet heteroseksualne osoby tak nie robią. To nie World of Warcraft, żeby wyskoczyć z planowaniem wiecznego partnerstwa od pierwszego wspólnego raid'u.

,,Fajnie, ale gdzie SasuNaru? To już 3 roz. i dalej nic...zawiodłam się. ''
-podejrzewam, że autorem poprzedniego komentarza oraz tego jest ta sama osoba. Albo jesteś jakimś/jakąś zakręconym/ną poligamistą/tką, albo uważniej słuchaj na wychowaniu do życia w rodzinie. Tylko pszczółki bzykają cały dzień.


Uwaga. Nowy rozdział pokaże się na 100% dziś, tj. niedzielę 2 czerwca. Tym razem możecie mieć pewność.

Jezu, potrzebowałem trochę się wyżyć xD mam nadzieję, że się nie przestraszyliście czy coś, ale aktualnie gorączkuję i kiedy znalazłem na poczcie zaległe komentarze, niektóre trochę mnie zdenerwowały. 


6 komentarzy:

  1. Jejku, trochę to było straszne xD Ale w sumie nie dziwię się, że tak bardzo się zdenerwowałeś. Ale.. Nie ma co się denerwować, masz też swoje życie, a to tylko hobby i odskocznia i nikt nie może Cie zmusić do codziennego siedzenia i pisania by uszczęśliwić innych. Nie o to w tym chodzi. Ja tam lubię czekać na twoje opowiadania bo wiem, ze warto :3 Trzymaj się, dbaj o siebie i weny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Blue wiem doskonale co czujesz. Nienawidzę takich ludzi. Jeżeli im sie nie podoba to po co to czytają?? Dla mnie jest to niezrozumiałe, i jeszcze z dotrzymywaniem terminów... kurde przecież ty nie piszesz tego na zlecenie czy cos tylko dla siebie i nie piszesz kiedy konkretnie to będzie. Ludzie czasem sa na prawdę dziwni. Czy to tak trudno pojąć, że jak napisałeś, że wkrótce się pojawi to na pewno w najbliższym czasie to wstawisz? Tak na prawde to nie masz się co przejmować takimi ludźmi. Twoje opowiadania sa świetne. Każdy ma inny gust. Trudno jest napisać coś co będzie się podobało każdemu, ale jak komuś się nie podoba to po prostu niech nie czyta. Pisałeś że masz gorączkę, wracaj szybko do zdrowia!!!
    Oczywiście dużooo dużooo weny. :D Czekam na dalsze ciągi opowiadań. Ja bardzooo lubię czytać twoje opowiadania i wydaje mi się że jest paree ( dziesiątxD) osób które też lubią i w ciebie wierzą. oczywiście czekam cierpliwie bo wiem że warto. :P Ashime.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kill them before they
    lay eggs!!
    Ja się o Cb boję... Jeszcze przyjdą takie ,,czytelniki'', przywiążą do kalafiora i będą biczować Ciebie, żebyś szybciej pisał ;_; Dobra, przesadzam xD
    Mili upier-czytelnicy, powiedzcie mi: ile jest homo-opo-blogów? Dużo, też to wiem. Teraz dalej: ile jest dobrych homo-opo-blogów? Hm no tu już gorzej, dosyć mało. Ostatnie pytanie: ile jest dobrych homo-opo-blogów, na których pojawiają JAKIEKOLWIEK informacje? Słabo, prawda? Podsumowując: osobiście uważam, to co tworzy Niebieski (bez owijania w bawełnę) jest zajebiste. Więc na prawdę dajcie mu troche życia oraz nie piszcie dzień po ogólnym terminie, który podał B ,,gdzie kufa następny rozdział, blah, blah, blah."
    Wiem, że ta sprawa mnie bezpośrednio nie dotyczy, ale po prostu kurwica mnie trafia, gdy widze, komentarze o pytania co z nową notką, albo z jakimiś debilnymi uwagami. Niebieski na prawdę wkłada wiele serca w swoje opowiadania i jedyne co z tego ma to satysfakcją, czy duma z tego. Tym bardziej, niektóre typy komentarzy nie powinny się tu pojawiać bo to nie motywuje do tworzenia.

    I tak wiem, że nikt z Was tego nie przeczyta, ale co tam. :x

    Marudził i psioczył - Niepozpozorny ( któremu znowu nie chcialo się logować :D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, właśnie! Zapomniałem! Zdrówka Blue, nie ma chorowania yyy wiosną (jeśli to co jest za oknem można nazwać wiosną :D)

      Znów leniwy Niepozpozorny ^^

      Usuń
    2. Szkoda że nie można lubić komentarzy, bo twój Niepozorny od razu bym polubiła. Sama prawda.:-)

      Usuń
  4. Blue daczego nie ma więcej AlexMatthew?!?
    Tu masz 6 rozdziałów a na specialnym blogu 5. Ja chce wiecej pleese!!

    OdpowiedzUsuń